Chiński kamień atakuje polski rynek.

Chiny jako światowa fabryka wszelkiego rodzaju dóbr, nie zmniejsza tempa. Zamówienia płynące z każdego zakątka świata napędzają ogromy 10 procentowy wzrost gospodarczy od ponad dwóch dekad. W poniżmy tekście chciałbym się skupić na branży kamieniarskiej. Granit z Chin to towar, który na rynku polskim pojawił się około 10 lat temu, od tego czasu robi zawrotną karierę.

Granit przybiera różne kolory, takie jak ciemnoszara, białoróżowa, zielona, łososiowa, czarny i inne. Ze względu na dostępność dużych bloków, łatwość cięcia i polerowania oraz walory estetyczne jest wykorzystywany w kamieniarstwie jako kamień budowlany i dekoracyjny. Chińskie nagrobki na dobre zadomowiły się u polskich kamieniarzy. Źadna duża hurtownia granitu, nie może sobie pozwolić na to by chiński granit nie figurował w ich ofercie. Dlaczego sprowadzamy z Chin nawet granit? Ponieważ jest dużo tańszy niż jego europejskie odpowiedniki – nawet o połowę. W Europie za m kw. granitu szarego z polskich kamieniołomów trzeba zapłacić 100-150 zł. Za ten sprowadzany z Chin – o jedną trzecią mniej.

Granit jest kamieniem naturalnym, na którego jakość człowiek niema wpływu. Kraj pochodzenia albo ustrój polityczny nie zmienia wytrzymałości tego materiału. Kamień jest wydobywany z kamieniołomów położonych na całej kuli ziemskiej i zachowuje pewne swoje stale cechy niezmiennie gdzie go wydobywamy. Jedyny wpływ jaki mamy na jakość kamienia to jego obróbka czyli wycinanie płytek lub elementów. Jeśli granit, marmur zostanie poddany złej obróbce przez osobę nie posiadającą odpowiedniego doświadczenia to mogą wystąpić wady mechaniczne w materiale pęknięcia, wyszczerbiane. Każda duża firma kamieniarska, która posiada bardzo doświadczenie w obróbce granitu, potrafi sobie radzić z granitem, dlatego jego pochodzenie jest sprawą drugoplanową.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *